Pobudka o 5:30... ależ to jest za wcześnie... motywacji dodają mi odczuwalne rezultaty treningu. Samopoczucie rewelacyjne, waga utrzymuje się na poziomie 79 kg, brzuch coraz bardziej zanika i bez problemu mogę zobaczyć swoje buty :), czuję się o wiele silniejszy jakbym miał więcej energii.
No dobra teraz do konkretów, wczoraj nie byłem wstanie biec, czułem jeszcze niewielki skurcz w prawej łydce, dlatego przeniosłem trening na dzisiaj rano. Trasa biegu przebiegała od mojego domu (z Nowego Dworu we Wrocławiu) w kierunku lotniska na nieotwarty jeszcze odcinek autostradowej obwodnicy Wrocławia A8:
Bieg przez 20 minut w strefie niebieskiej wyglądał obiecująco, nie odczuwałem żadnego obciążenia, kolejne 20 minut w strefie żółtej były już bardziej wymagające gdzie przez pierwsze 10 min było ok, ale później tempo utrzymywałem trochę poniżej tej strefy w strefie zielonej (na chwilę musiałem się zatrzymać, gdyż autostradowej obwodnicy Wrocławia pilnuje psi stróż, który mnie nieźle nastraszył, już myślałem że będę musiał przyśpieszyć do strefy czerwonej, albo poszukać słupa na który mógłbym się wspiąć bez problemu, ale szczęśliwie Pan stróż nie spał w swojej przyczepce i zawołał swojego podopiecznego). Kolejne 20 minut w strefie niebieskiej bez żadnych problemów.
Oczekiwałem wyniku na poziomie około 80%, bo przecież trochę mi zabrakło do utrzymania tempa w strefie żółtej ale rezultat mnie zaskoczył i to pozytywnie (97% skuteczności) oto link:
http://www.adidas.com/pl/micoach/WorkoutDetails.aspx?WID=2a1be459-0bc0-4175-b2d6-5a210d7486a0
Punkt kontrolny (w km) | Tempo (min/km) | HR (BPM) | Czas kumulowany (h) |
1 | 5:37 | -- | 00:05:37 |
2 | 5:54 | -- | 00:11:31 |
3 | 5:53 | -- | 00:17:24 |
4 | 5:29 | -- | 00:22:53 |
5 | 4:26 | -- | 00:27:19 |
6 | 5:09 | -- | 00:32:28 |
7 | 5:04 | -- | 00:37:32 |
8 | 5:33 | -- | 00:43:05 |
9 | 5:56 | -- | 00:49:01 |
10 | 5:46 | -- | 00:54:47 |
10.91 | 5:57 | -- | 01:00:11 |
Jutro kolejny spokojny bieg w docelowej strefie zielonej, zaczynam około 19 tak jak zwykle ze skrzyżowania ulic Gubińskiej i Strzegomskiej w kierunku lotniska i wbijam się na A8 w kierunku stadionu zapraszam. Łatwo mnie rozpoznać gdyż biegam w koszulce z napisem Intenso.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz